Po nocy-ciemnosc,proszę o pomoc!!

[Mrówson]

Siliniki dci na naszej ropie umierają bardzo szybko!!! Padają turbosprężarki i pompy wtryskowe

Tu raczej nie jest problem w dostępności dobrego paliwa... bo jest ono dostępne ale z "ciemnoty" polskich kierowców....

Jeżeli ktos kupije ON pod hipermarketem... bo jest tam taniej o 5-10 groszy (na zbioniku 50 litrów oszeczędność 5 PLN) to co potem się dziwić, że kupuje się niską jakość...

Mamy dostępne dobre paliwa więc możliwości są.

[stratford]

Po nocy-ciemnosc,proszę o pomoc!!

Wiem,ze jest masa podobnych problemow na forum,ale nie znalazlem calkowicie analogicznej sytuacji.1.9 AHF 99r 165 tys. przebiegu od kilku dni,a przeciez nie jest jeszcze tak zimno,nie chce zapalic po nocy.W ciagu dnia pali z dotyku nawet po dlugim postoju i nigdy wczesniej a jezdze juz rok tym autem tak sie nie dzialo.Wymienione swiece zarowe-niepotrzebnie prawdopodobnie :? ,akumulator w bardzo dobrym stanie.CO sie dzieje? Jakies 3 tygodnie temu wymieniony filtr paliwa(powstaly problem obserwownany od 3 dni).Bardzo prosze o pomoc.

[Masmo]

Re: Po nocy-ciemnosc,proszę o pomoc!!

Wiem,ze jest masa podobnych problemow na forum,ale nie znalazlem calkowicie analogicznej sytuacji.1.9 AHF 99r 165 tys. przebiegu od kilku dni,a przeciez nie jest jeszcze tak zimno,nie chce zapalic po nocy.W ciagu dnia pali z dotyku nawet po dlugim postoju i nigdy wczesniej a jezdze juz rok tym autem tak sie nie dzialo.Wymienione swiece zarowe-niepotrzebnie prawdopodobnie :? ,akumulator w bardzo dobrym stanie.CO sie dzieje? Jakies 3 tygodnie temu wymieniony filtr paliwa(powstaly problem obserwownany od 3 dni).Bardzo prosze o pomoc.

W końcu zapala czy nie da się go wogóle uruchomić? Jak długo kręcisz? Jak już odpali to jakie spaliny wywali?? Jaki stan silnika? Pali olej? Spręż sprawdzałeś?? Paliwo widać w weżyku czy może powietrze??? Kręci szybko rozrusznikiem? Na kable próbowałeś??

[bezduszny]

Mi to wygląda na problem z elektryką.

Po nocy jest spora wilgotność i gdzieś coś ma jakieś może przebicia czy zwarcia.

[Masmo]

.....może przebicia czy zwarcia.

W dieslu :shock: Wątpie...

[bezduszny]

Masmo, opis problemu pobieżny... poczekajmy na dokładnieje informacje.

[stratford]

Po kilku minutach kręcenia zapala,ale bardzo cieżko.Podczas kręcenia dym i zaraz po odpaleniu też puści chmure,jednak nie jest to smola.Silnik nie bierze oleju i dynamika bez zmian,spalanie takze,ostatnio 1050km do rezerwy
Nie próbowalem na kable, jest bańka powietrza w weżyku od zawsze,nie wiem jak to wygląda rano musze sie przyjrzeć jutro.Dziś bede dodatkowo ładował akumulator w nocy. pozdrawiam

[Paweł T]

może wtryski, a przebieg wiarygodny?

[stratford]

Przebieg wiarygodny.Przez rok czasu nie bylo problemow,wiadomo mróz to mróz,ale do tej pory bylo kolo 0 stopni pozdrawiam

[bezduszny]

Jest mozliwosc aby paliwo wracało do baku ?

[eX]

Jest mozliwosc aby paliwo wracało do baku ?

przeciez to diesel to i wraca

[Masmo]

Po kilku minutach kręcenia zapala,ale bardzo cieżko.Podczas kręcenia dym i zaraz po odpaleniu też puści chmure,jednak nie jest to smola.Silnik nie bierze oleju i dynamika bez zmian,spalanie takze,ostatnio 1050km do rezerwy

Podejrzewam świece żarowe. Sprawdź czy jest na nich napięcie i omomierzem czy mają opór rzędu 0,5 Oma (z tego co pamiętam).

[Maicroft]

Jest mozliwosc aby paliwo wracało do baku ?

przeciez to diesel to i wraca

Koledze bezdusznemu chodzi o takie zjawisko, ktore nazywamy cofaniem paliwa. Robi sie np podcisnienie w ukladzie, albo gdzies jest nieszczelnosc i za noc paliwo zdarzy 'uciec' z przewodow do baku, bo bak jest najnizszym elementem tej ukladanki.

[bezduszny]

Podobno przypadłość mam w jednej Fabii 1.4 101KM

W zimie jak nie ma co najmniej połowy zbiornika paliwa.. to rano aby ją zapalić trzeba kręcić ze 30 sekund. Jak jest zatankowana powyżej połowy.. pali bez problemu. Ujawnia się to właśnie zimą, przy niskich temperaturach.

Może tu jest coś podobnego....... ?

[Masmo]

Podobno przypadłość mam w jednej Fabii 1.4 101KM..... ?

Rozmawiamy o dieslu!!! Zupełnie inny układ paliwowy. Poza tym jak by nie miał paliwa to by nie dymił przy zapalaniu. Dla mnie ewidentnie coś ze świecami....

[bezduszny]

Dymienie może pojawić się kiedy są już do wymiany uszczelniacze zaworowe.... z tego co sie oriętuję... zarówno przy wolnych obrotach jak i zapalaniu.

stratford, pisał, że świece wymienił.

Wymienione swiece zarowe-niepotrzebnie prawdopodobnie ,akumulator w bardzo dobrym stanie.

Może na początek niech podepnie do VAGa.. i sprawdzi co się pojawi.

[Piotrus]

Re: Po nocy-ciemnosc,proszę o pomoc!!

Wiem,ze jest masa podobnych problemow na forum,ale nie znalazlem calkowicie analogicznej sytuacji.1.9 AHF 99r 165 tys. przebiegu od kilku dni,a przeciez nie jest jeszcze tak zimno,nie chce zapalic po nocy.W ciagu dnia pali z dotyku nawet po dlugim postoju i nigdy wczesniej a jezdze juz rok tym autem tak sie nie dzialo.Wymienione swiece zarowe-niepotrzebnie prawdopodobnie :? ,akumulator w bardzo dobrym stanie.CO sie dzieje? Jakies 3 tygodnie temu wymieniony filtr paliwa(powstaly problem obserwownany od 3 dni).Bardzo prosze o pomoc.

Jeśli źle pali tylko na zimnym to :
-sprawdź po nocy napięcie spoczynkowe na akumulatorze (powinno być 12,6-12,7V)
-sprawdź czy świece żarowe faktycznie grzeją
-sprawdź kąt wtrysku

[stratford]

Problem zdiagnozowany dzisiaj rano.NIe ma paliwa ,rurka dolotowa pusta dopiero w miare krecenia zaczal ciagnac paliwo.Dziwi mnie dlaczego tak sie dzieje.

Robi sie np podcisnienie w ukladzie, albo gdzies jest nieszczelnosc i za noc paliwo zdarzy 'uciec' z przewodow do baku, bo bak jest najnizszym elementem tej ukladanki.

Dlaczego tak sie dzieje? Układ conajmniej wygląda na szczelny,nie zauwazylem nic pod autem.Jedyne co nasuwa mi sie na mysl to ,kilka dni temu zatankowalem auto pod korek,zalewajac rowniez odpowietrznik,okazało sie ,ze nie musze jechac i caly bak paliwa zostal.Zostalo jakies pol zbiornika,od tamtej pory nie otwieralem wlewu paliwa.Nie wiem czy moje rozumowanie jest trafne? Co radzicie?? Co zrobic z powracajacym paliwem ?? pozdrawiam

[Masmo]

Dymienie może pojawić się kiedy są już do wymiany uszczelniacze zaworowe.... z tego co sie oriętuję... zarówno przy wolnych obrotach jak i zapalaniu.
stratford, pisał, że świece wymienił.

Wymienione swiece zarowe-niepotrzebnie prawdopodobnie ,akumulator w bardzo dobrym stanie.

Może na początek niech podepnie do VAGa.. i sprawdzi co się pojawi.

Uszczelniacze zaworowe nie powodują braku możliwości zapalenia. I olej by znikał.
Że wymienił świece nie znaczy wcale że dałają. Może np być przepalony bezpiecznik lub uszkodzony przkaźnik. Jak już pisałem sprawdzić czy:
1. Jest napięcie na świecach
2. Jest właściwy opór na świecach lub jeszcze lepiej prąd.
3. Można wykręcić i sprawdzić czy grzeją.
Odczytać błedy zawasze warto zanim się zacznie silnik rozbierać. :wink:

[ Dodano: Czw 19 Paź, 06 09:33 ]

Problem zdiagnozowany dzisiaj rano.NIe ma paliwa ,rurka dolotowa pusta dopiero w miare krecenia zaczal ciagnac paliwo.Dziwi mnie dlaczego tak sie dzieje.

Robi sie np podcisnienie w ukladzie, albo gdzies jest nieszczelnosc i za noc paliwo zdarzy 'uciec' z przewodow do baku, bo bak jest najnizszym elementem tej ukladanki.

Dlaczego tak sie dzieje? Układ conajmniej wygląda na szczelny,nie zauwazylem nic pod autem.Jedyne co nasuwa mi sie na mysl to ,kilka dni temu zatankowalem auto pod korek,zalewajac rowniez odpowietrznik,okazało sie ,ze nie musze jechac i caly bak paliwa zostal.Zostalo jakies pol zbiornika,od tamtej pory nie otwieralem wlewu paliwa.Nie wiem czy moje rozumowanie jest trafne? Co radzicie?? Co zrobic z powracajacym paliwem ?? pozdrawiam

Sprawdź filtr paliwa. Czy nie ma nieszczelności na rurkach albo samym fitrze albo przetarty przewód paliwa na odc. filtr-pompa.
Jeśli to odpowietrzenie to sprubuj na wieczór otworzyć wlew. Jeśli rano będzie zapalał bez problemu to pewnie odpowietrzenie.

[Jabar1975]

Generalnie jesli ciezko zapalic i pojawia sie czarny dym po odpaleniu to w wiekszosci wypadkow tradycyjnych silnikow diesla (ze wstepna komora spalania) problem lezy po stronie uszkodzonych swiec zarowych (juz z dwoma padnietymi bardzo ciezko odpalic) - ALE w silnikach z bezposrednim wtryskiem swieca zarowa ma znaczenie - ale duzo mniejsze - i przy temperaturach na zewnatrz w okolicach 0-5st spokojnie odpali samochod (doswiadczenia wlasne na podstawie jednego CR i jednego TDI)

[stratford]

Witam ponownie , wszytskie inne przeslanki zostaly wykluczone. Problem jest jeden.Zdjalem oslone silnika ,zobaczylem zapocony silkin pod pompa paliwa.Po odpaleniu mozna zauwazyc dotykajac ucikajace paliwo spod pompy paliwowej
Czy moge to naprawic samemu ? A jesli nie gdzie moge to zrobic w okolicach Czestochowy> pozdrawiam

[psychodad]

Witam.Przeszukałem archiwum i wydaje mi się , ze mam bardzo podobny problem.

Kiepsko pali na zimo.Po nocy kipesko pali.Wsiadam z rana do auta i czekam chyab z 5-6 sek jak zgaśnie kontrolka świec , przekręcam kluczyk , zakręci , zakaszle wywali kłębek dymu ( biały ) i zapala.Troche mnie to irytuje ale jest do przeżycia.Zastanawaim się czy może to być problem wtrysków ( jeszcze nie były wymieniane ) Autko ma przejechane 125000km.Znajomy radził mi zmienić sobie końcówki wtrysków ale chyba zaczne od elektryka i sprawdze aku , potem świece ( też by wypadało wymienić na nowe ) ... Jak myślicie czy mogą to być wtryski ?

[Maicroft]

psychodad, Nie kombinuj z wtryskami przy takim przebiegu. Mam nadzieje, ze Adas jak robil softa do dawke podniosl rozruchowa, ale to tylko na cieplym bylby problem. Sluchaj znajomych a wymienisz pol auta i dalej bedzie lipa. To nie jest stary kibel 1.6D zeby mu wtryski robic

Kiedy byl rozrzad robiony i czy byla korekta katu wtrysku. Potem kiedy byl filtr paliwa zmieniany. Jak to juz bedzie wiadome, nie zaszkodzi skontrolowac swiece zarowe. W sumie do nawet -5'C nie powinno byc problemu. Ja przy tych mrozach co byly ostatnio zapominalem o tym, ze trzeba na cos poczekac i tak troche szarplo silnikiem, ale zapalal. Wsiadalem i przekrecalem kluczyk.

[psychodad]

Pasek zmieniałem przy zakupie wozu 90k km( prewencyjnie ).Filtr paliwa 2 miechy temu , korekty kąta wtrysku nie było robionej.Świecami musze się zająć ( musze obadać bo grzeją się 5-6 sek min ).Aku chyba pójdzie do zmiany ( zmieniany był w Zapie w Goczałkowicach ... ale średni jest i to bardzo - zmiana na future najprawdopodobniej ).Dziwi mnie , że problem jest tylko po nocy i nawet przy +5'C już lubi "kaszlnąć " .. no i zadymia przy odpalaniu dość srogo.

Może to być ważne info.Gość od , któego kupiłem wóz miał zamontowany jakiś bajerek ( oczywiście mnie o tym nie poinformował ) , który ułatwiał odpalanie ( umknęło mi co to dokładnie było ).Jak skoda pojechała do IW w Bielsku to goście to wywalili i powiedzieli , ze jest to niezgodne z technologią skody i ma tego nie być ... kuzwa szkoda ,że nie pamiętam jak ten badziew się nazywał.

@edit Jeśli świece będą walniete ( lub 1-2 ) to będe zmianiał cały komplet.Które polecacie ?
bosha ?

Pośle ci na priv nr koma i się może spikniemy bo do biela raczej daleko nie mam .Pogaamy przy piwei na spokojnie to powyciągam troche info

pozdro

[Maicroft]

Swiece nie zaszkodzi zmienic A aku, wiecej jak 2 lata to chyba nie ma, wiec najpierw pomyslal bym nad tym katem wtrysku Taki maly szczegol, a czesto pol auta ktos wymieni, zanim zrobi najprostsza rzecz.